miras 0 Napisano 3 Kwietnia 2007 Do czego służą te trzy śruby umieszczone na górze siłownika? O które srubki ci chodzi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SIUBY 0 Napisano 3 Kwietnia 2007 Do czego służą te trzy śruby umieszczone na górze siłownika? O które srubki ci chodzi Chodzi mi o śruby, które wyglądają tak jak coś w rodzaju korka spustowego, wkręcone są w górna część obudowy siłownika. Patrząc z tyłu ciągnika to są one umieszczone prostopadle do siłownika. Dwie z nich są tuż pod gumowymi przewodami ciśnieniowymi a trzecia z boku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 3 Kwietnia 2007 Już czaje te srubki Prawdopodobnie one są do własnie odpowietrzania siłownika, bo po obejrzeniu rysunku technicznego nic innego nie przychodzi mi na myśl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 3 Kwietnia 2007 Ja jeżdże na superolu(6zl)-silnik, hydrolu(4zł)-podnośnik, hipol-skrzynia wszysko jest ok. tylko ciezkie rzeczy na duzych obrotach podnosi, ich +jest to ze sa tanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 3 Kwietnia 2007 Jak ja sie ciesze ze na olejach nie musze oszczedzać 200zł Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 cały układ hydrauliczny najszybciej odpowietrza sie tak: luzujesz dwie sróbki a wraz z nimi opore zaworu przepustowego w rozdzielaczu odpalasz ciągnik dajesz dzwignie na podnoszenie czekasz kilka sekund aż olej wypłynie i odpowietrzenie masz z głowy! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SIUBY 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 cały układ hydrauliczny najszybciej odpowietrza sie tak: luzujesz dwie sróbki a wraz z nimi opore zaworu przepustowego w rozdzielaczu odpalasz ciągnik dajesz dzwignie na podnoszenie czekasz kilka sekund aż olej wypłynie i odpowietrzenie masz z głowy! Dzięki za podpowiedź Czy ten „zabieg” odpowietrzy również siłownik? Jak już wypłynie olej to mam dokręcić te śruby od zaworu przepustowego jak dźwignia będzie w położeniu podnoszenie czy mam ją przełączyć w położenie neutralne i dopiero wtedy dokręcić? Możliwe jest że mój problem z podnoszeniem, który opisałem niżej spowodowany jest właśnie tym że układ jest zapowietrzony? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 Uchwycona jedna z akcji władka i opryskiwacza 400 litrów, Czy oni razem nie wygladaję wspaniale maszyna[/img], oraz robota przy ciagniku z instalacjią pneumatyczną, już załozony wskaznik ciśnienia wskaznik[/img] oraz zestaw wskazniki[/img]. Nie długo zdjecia z operacji zakładania radia oraz pełnej instalacji pneumatycznej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 Wybierz odpowiedni link do forum i jeszcze raz wklej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 Uchwycona jedna z akcji władka i opryskiwacza 400 litrów, Czy oni razem nie wygladaję wspaniale maszyna, oraz robota przy ciagniku z instalacjią pneumatyczną, już załozony wskaznik ciśnienia wskaznik oraz zestaw wskazniki. Nie długo zdjecia z operacji zakładania radia oraz pełnej instalacji pneumatycznej.[/url] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MarcinC-360 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 Nieźle wyszły te wskaźniki,dobrze rozumiem,że ich wcześniej nie było? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 4 Kwietnia 2007 jesli tylko ojej wypłynie dokręcasz na max i wszystko Ci działa pamietyaj zeby nie odkręcić tego dekielka z góry całkiem zeby sie troszke trzymał bo Ci zaworek wyskoczy:) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SIUBY 0 Napisano 5 Kwietnia 2007 Ok., dzięki już kapuję. Właśnie się pakuje i wyjeżdżam na wieś, postaram się sprawdzić ten zawór przelewowy, odpowietrzyć układ i ewentualnie założyć jeszcze jedną nową pompę. Mam nadzieję że wreszcie zacznie normalnie podnosić. Po świętach napiszę czy „diagnoza była słuszna” i czy „operacja się udała”. Tymczasem życzę wszystkim Wesołych, Zdrowych i Pogodnych Świąt………… pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
miras 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 Witam wszystkich! Troche nudno się zrobiło! Swieta a ja mając troche wolnego czasu zaczalem szukac pomysłow. I oto znalazłem radio z opakowaniem według mnie dosyc fajnym bo jak przyczepie do dachu ta jak CB radio bedzie wygladało Radio Do tego z tyłu zrobie pułeczke z tym i jeszcze jednym głasnikiem. Co wy na to Oraz szukaj filtrów paliwa, znalazłem stary wałek z skrzyni biegów Wałek ze skrzyni biegów łamanie wałka w dwóch fazach, pierwsza zapalanie na zaciąg, druga to orka z 3 skibami. Widac to pieknie na fotce Złamany wałek Nie polecam zaciagania Władka, bo pozniej full roboty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 6 Kwietnia 2007 ja dzisiaj zabrałem sie solidnie za mój problem z wchodzeniem na obroty i zrobiłem tak jak mówiliście przyspieszyłem mu troszke kąt wtrysku paliwa ...! efekt jest narazie odwrotny nie wiem czy to sie utrzyma ale zaczoł mi na zimnym wchodzić na obroty bez dymku za to zauważyłem że na niskich obrotach mi kopci tak jakby nie spalał wszystkiego paliwa ale to sie jeszcze zobaczy jak w pole pójdzie w garażu wszystko wydaje sie inne! Poza tym panowie pilnie poszukiwany jest rozrusznik do władzie lub jakiekolwiek jego elementy wirnik ,stojan mogą być uszkodzone...! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SIUBY 0 Napisano 10 Kwietnia 2007 Witam wszystkich, Mam nadzieję że wszyscy zdrowi po świętach? Radośnie donoszę, że udało mi się „wyleczyć” hydraulikę w moim Władku.Myślę, że jeżeli ktoś ma problem, który opisywałem wcześniej to przed wymianą pompy czy oleju proponuję dokładnie przyjrzeć się zaworowi przelewowemu i dokładnie odpowietrzyć układ (sposób, który opisał luki21 jest super, tylko trzeba uważać na uszczelniacz który łatwo uszkodzić odpowietrzając układ). Etapy leczenia: 1) wymontowałem zawór bezpieczeństwa, dokładnie wymyłem w ON i założyłem nowe uszczelnienia oraz rozciągnąłem sprężynę następnie złożyłem. Po tym zabiegu nie podnosił zupełnie. 2) Jeszcze raz wymontowałem wszystko i ponownie złożyłem – podniósł tylko raz samego tuza i dalej nie działał. Po rozebraniu okazało się że zawór się zacina (na sworzniu po którym się porusza były takie dziwne wżery, rysy i ostre krawędzie, które powodowały blokowanie się tłoczka)3) Zainwestowałem 25 zł i kupiłem nowy kompletny zawór przelewowy i zamontowałem go. Po tej operacji podnosił dosyć szybko samego tuza ale nie wybijał dźwigni od sterowania rozdzielaczem po zakończeniu podnoszenia, a ponadto jak zaczepiłem do ciągnika talerzówkę to okazało się że podnosi dokładnie tak jak przed wymontowaniem zaworu czyli bardzo wolno i tylko na wysokich obrotach.4) Odpowietrzyłem układ w taki sposób jak opisał luki21. Okazało się że po poluzowaniu śrub najpierw wydostała się dosyć duża ilość powietrza a dopiero później olej. Dokręciłem śruby i się okazało, że cieknie olej spod dekla od zaworu ponieważ wypływający olej przesunął uszczelniacz, a ja dokręcając śruby po prostu go przeciąłem. Wymieniłem uszczelniacz i powtórzyłem operację odpowietrzania. Tym razem przebiegła pomyślnie, nie zniszczyłem uszczelniacza. Efekty zaobserwowane po odpowietrzeniu: NIE POSIADAM MASZYNY, KTÓREJ BY NIE PODNIÓSŁ NA WOLNYCH OBROTACH, DŹWIGNIA ROZDZIELACZA SAMA POWRACA PO ZAKOŃCZENIU PODNOSZENIA DO POŁOŻENIA NEUTRALNEGO. Jednym słowem wymiana zaworu i odpowietrzenie układu sprawiły, że mój Władzio podnosi tak samo jak 15 lat temu, kiedy to został zakupiony. Panowie!!! dziękuję za wszystkie rady… pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtek76 0 Napisano 10 Kwietnia 2007 Witam wszystkich,podobnie jak Wy jestem użytkownikiem T- 25 i mam także problemy z podnośnikiem ale po przeczytaniu tych wszystkich postów w tym temacie myślę, że uda mi się to naprawic.Dzięki Wszystkim.Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROBERTD 0 Napisano 11 Kwietnia 2007 SIUBY -- dzieki za dokladny opis juz ide naprawiwiac u siebie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 18 Kwietnia 2007 Wymieniał ktoś gniazda zaworowe? Da się to zrobić samemu, czy trzeba będzie "fachowca" nauczyć jak to zrobić i dać mu zarobić Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
małorolny2 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 Wymieniał ktoś gniazda zaworowe? Da się to zrobić samemu, czy trzeba będzie "fachowca" nauczyć jak to zrobić i dać mu zarobić Nie wiem jak jest we Władku , ale ja w ciapku dalem głowicę do warsztatu i nawet nieźle zrobili i w miarę szybko ( 1 dzień ) . Koszt to 50 zł częsci + 100 zł robocizna. W ciapku trzeba dysaponować prasą i mieć mozliwość schłodzenia gniazd do temp -70 stopni celcjusza. A jak to jest we Władku to sam jestem ciekaw ?. Ale pewnie lepiej dać to do warsztatu niż samemu eksperymentować. Zresztą gdybym sam zaczął się z tym bawić to i tak nic bym nie zrobił bo miałem w głowicy niewymmienne gniazda zaworowe ( silnik c-328 ) , dopiero w warsztacie specjalnie roztaczali głowicę i wstawili nowe gniazda. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paffa 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 Wymieniał ktoś gniazda zaworowe? Da się to zrobić samemu, czy trzeba będzie "fachowca" nauczyć jak to zrobić i dać mu zarobić Wymieniałem, ale nie sam, zrobił mi to kolega Sam nie dasz rady Zmienić to jeszcze nie problem, ale musisz mieć do tego frezarkę, żeby przefrezować odpowiednio gniazdo.Także lepiej daj komuś, żeby to zrobił. No i oczywiście wymień przy okazji prowadnice i zawory. Jest to niewielki koszt, a głowice będziesz miał na tip top Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 Ciągnik rolniczy produkcji rosyjskiej. Produkowany od lat 70-tych XX w. do ok 1995r pózniej zastąpiony Żubroniem. Przeznaczony do cieżkich prac w trudnych warunkach atmosferycznych (np.Syberia) lecz także używany powszechnie w Polsce. Wykorzysyuje sie go do prac w rolnictwie Są używane w rolnictwie , w ogrodnictwie oraz nieprzecenione w lesie przy wyrębach dzięki ekonomice , niewielkim wymiarom i zwrotności. Wiele egzemplarzy można dziś spotkać na wsi.T25 zaprojektowany był do pracy w ogrodzie (np. do: rozsiewacza nawozu, kosiarki rotacyjnej itp) Jednak znalazł on zastosowanie na dużych gospodarstwach rolnych w Polsce Moc ciągnika to ok 22,5 KW (tj. 30,5 KM) Często ten ciągnik rywlizuje z Ursusem C-330 Wiele osób kłóci sie który jest wytrzymalszy i lepszy wynika to z podobnych właściwosci obu ciągników. Zaletą tego ciągnika jest wytrzymały silnik, małe zurzycie paliwa i dobry układ hamulcowy. Natomiast wady to: delikatny układ kierowniczy i wycieki oleju z pompy hydraulicznej oraz brak zaczepów. Jest to ciagnik o prostej konstrukcji, ekonomiczny i tani.Ciagnik ten był chętnie kupowany, trwały i poszukiwany. Aczykolwiek jest mocniejszy i wytrzymalszy od jego konkurenta ursusa C-330. Jest tani i wytrzymały. Posiada on szczelną kabinę, dzięki której było możliwe zastosowanie ogrzewania. Ciągnik ten ma podobną moc od ursusa C-330 lecz w praktyce dzięki odpowiednim przekładniom , wykorzystanie mocy jest efektywniejsze. Zaletą silnika jest mały pobór oleju napedowego. Moze on być przeznaczony do pracy na gospodarstwach do 20ha. W podorywce może współpracować z pługiem 5x20 cm ( w cięższych warunkach 4x20cm), a w orce głębokiej z pługiem 2x30 cmT-25 jest tani porównając inne przestarzałe ciągniki które są bardzo drogie. Z wiasku z tym jest poszukiwany i chętnie nabywany przez rolników polskich i nie tylko Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mistrzuś 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 bardzo haotyczna opis z wikipedi naszczęscie juz w tym momeńcie uporzadkowany Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tatamarty.323a 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 Dzięki chłopaki za rady w sprawie głowicy!!! A co do troski "mistrzusia" o prawidłowy opis naszego traktorka w Wikipedii, to za chwile znajdzie się jakiś debil, który znowu kosmicznych pierdół nawypisuje na temat Władka i będzie twierdził, że ma racje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 19 Kwietnia 2007 sam tego nie zrobisz wyciągnąć gniazdo to jeszcze spoko ale nowego nawet sam nie wsadzisz bo trzeba je wprasować bo chyba młotkiem nie będziesz tłuc następnie jak juz masz nowe gniazda i zawory trzeba je przefrezować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach