losiak81 0 Napisano 24 Listopada 2009 Tochę nie w temacie ale:mam pytanie czy już ktoś reklamował środek ochrony roślin, bo pryskałem butisanem star w rzepaku i mi nie podziałało.Zgłosiłem do firmy i jestem ciekaw kiedy przyjadą i jakie argumentów będą używać,żeby udowodnić moją winę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MMDD 0 Napisano 26 Listopada 2009 losiak - sprawdz w temacie rzepaku, jest dosc duzo, wszystko zalezy od tego jakie chwasty Ci zostaly, raczej nie liczylbym na to, ze Ci sie uda, bo zawsze moga stwierdzic, ze wilgotnosc byla nie taka, gleba zle doprawiona, etc. Jak juz to wymagaj, zeby Ci dali lub zaplacili za poprawke rzepaku oraz strate w plonie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinson 0 Napisano 27 Listopada 2009 Witam . Mam takie pytanie czy można jeszcze pryskać pszenice huzarem ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
śledzik 0 Napisano 2 Grudnia 2009 Panowie takie pytanie. Moja pszenica Bogatka jakoś zaczyna żółknąć placami. Wierzchołki pożółkły. Dodam że siana jest w terminie optymalnym i po pszenicy. Pryskana Maratonem przy dwóch liściach. Co to może być ?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 2 Grudnia 2009 A czy po opryskaniu w niedługim czasie nie spadł deszcz ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 2 Grudnia 2009 wszystkie zółkną, a szcegolnie tam gdzie są gęste np na poprzeczkach, wyjątkiem są pszenice siane z opoxnieniem takie jak moje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 2 Grudnia 2009 ja sialem wczesni 170 kg na 1h i jest ladna zielona Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
śledzik 0 Napisano 2 Grudnia 2009 Jeśli chodzi o deszcz, to raczej nie padało. Ja siałem ok 200kg ha. Ale czy to jest choroba grzybowa czy spowodowane niedoborem składników pokarmowych.?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MMDD 0 Napisano 2 Grudnia 2009 Sledzik ß a co bylo popryednio roslina i jaki herbicyd i kiedy uzywales? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 2 Grudnia 2009 pszenica po pszenicy to wielkie nieporozumienie ,jeżeli tak to tylko zaprawiona jockeyem ,obowiązkowo gruber po kombajnie i ok.20-30kgN aby słoma się rozkładała,jeżeli to nie było zrobione to nie ma o czym gadać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 2 Grudnia 2009 pszenica po pszenicy to wielkie nieporozumienie ,jeżeli tak to tylko zaprawiona jockeyem ,obowiązkowo gruber po kombajnie i ok.20-30kgN aby słoma się rozkładała,jeżeli to nie było zrobione to nie ma o czym gadać.gruber*kilka i tak jak piszesz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 3 Grudnia 2009 dodać mogę że podobnie pszenica po jęczmieniu ,pszenżycie ,życie ,za wyjątkiem owsa. Obowiązkowo orka i opóźnienie siewu ,odpowiednia odmiana :podatność na zgorzel podstawy źdźbła,zero oszczędności na fungicydach, jeżeli nie to nastaw się na maks.4-5ton pośladu,zapomniałbym o nawożeniu pk które powinno pójść po zbożowych ,a np po rzepaku jadę na samym azocie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rooolnik 0 Napisano 3 Grudnia 2009 przyczyn moze byc wiele np ziemia dobrze nie osiadla napisz co i jak dokladnie z ta pszeniczka kiedy siana sposb uprawy itd bo kazdy strzela Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 3 Grudnia 2009 Myślę, że przedplon nie ma tu znaczenia, gdyż za wcześnie na podsuszki, a po drugie mi żółknie też i po rzepaku. U mnie objawy są takie, że żółkną najpierw końcówki liści, potem cały. Zaczyna się tak jak kolega napisał na uwrociach, miejscach gdzie stoi woda itp.Sądzę, że to po prostu susza fizjologiczna - nalało tyle wody, że miejsca bardziej ugniecone i głębsze po prostu nie mają tlenu w korzeniach i rośliny powoli się duszą - normalnie zimą i wczesną wiosną są wprawdzie też zalane, ale nie ma wegetacji, a przy takich temp. jak teraz to wegetacja idzie na całego, a system korzeniowy nie wydala.U mnie nie zauważyłem chorób grzybowych, ewentualnie na wcześniejszych trochę mączniaka, ale bez znaczenia. Na obumarłych liściach powoli pojawiają się grzyby saprofityczne. pokazał się też robal (bodajże przędziorek) - znalazłem trochę % roślin całkiem obumarłych i wyciągnąłem z ziemi- były odcięte. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dawidlubelskie 0 Napisano 3 Grudnia 2009 w sobotę chcę pryskać glenem 20 g/ha czy teraz jest sens temperatury nie są relatywnie niskie i wegetacja trwa a w sobotę u mnie w okolicy nadają lekki przymrozek doświadczonego agroma proszę o podpowiedz i komentarz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki21 0 Napisano 3 Grudnia 2009 20g to dość duża dawka jeśli rzeczywiście zapowiadają przymrozek to odradzam pryskanie bo pszenica może dosyć ucierpieć na tym zabiegu. Na etykiecie bodajże piszę żeby nie pryskać przed spodziewanym przymrozkiem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 4 Grudnia 2009 witam.Panowie mam pytanie,czy miał z was ktoś problem ze "snieć cuchnąca" w zbozu,proszę mi napisać o tym,i o ziarnie po tej chorobie,do czego można je przeznaczyć,na jaki cel,dzieki i pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarki 0 Napisano 4 Grudnia 2009 witam.Panowie mam pytanie,czy miał z was ktoś problem ze "snieć cuchnąca" w zbozu,proszę mi napisać o tym,i o ziarnie po tej chorobie,do czego można je przeznaczyć,na jaki cel,dzieki i pozdrawiamna opał Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 5 Grudnia 2009 Dziś dałem na kawałek mieszankę 1,5litra lentipur +10g/ha glean ,i co zaobserwowałem ,właściwie schnięcie liści występuje tam gdzie przedplonem była pszenica i nie wygląda to zbyt ciekawie ,nie wiem czy czasami nie pokusić by się o zabieg mocznik +siarczan magnezu+fungicyd? ,tylko co działa przy 5+?,mam jakieś 0.8 ha gdzie łączyłem kawałki takie paskudztwo a pszenica rzadka gdyż siana była ,140kg/ha tj,ok.320szt/m2 i dobrze powschodziła w 2 połowie października,słabo rozkrzewiona. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 5 Grudnia 2009 witam.Panowie mam pytanie,czy miał z was ktoś problem ze "snieć cuchnąca" w zbozu,proszę mi napisać o tym,i o ziarnie po tej chorobie,do czego można je przeznaczyć,na jaki cel,dzieki i pozdrawiam raz mialem taki przypadek, poszla na konsumpcje po nizszej cenie, bo handlarz który to kupil mowil ze jeszce sie na tym nie znają Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lanz buldog 0 Napisano 5 Grudnia 2009 Dziś dałem na kawałek mieszankę 1,5litra lentipur +10g/ha glean ,i co zaobserwowałem ,właściwie schnięcie liści występuje tam gdzie przedplonem była pszenica i nie wygląda to zbyt ciekawie ,nie wiem czy czasami nie pokusić by się o zabieg mocznik +siarczan magnezu+fungicyd? ,tylko co działa przy 5+?,mam jakieś 0.8 ha gdzie łączyłem kawałki takie paskudztwo a pszenica rzadka gdyż siana była ,140kg/ha tj,ok.320szt/m2 i dobrze powschodziła w 2 połowie października,słabo rozkrzewiona.Nie ma sensu,nim zacznie to działać będzie -10 . Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 5 Grudnia 2009 jest sens bo teraz nie zniszcy lecz temperatura wzrosnie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACUS 0 Napisano 6 Grudnia 2009 Panowie takie pytanie. Moja pszenica Bogatka jakoś zaczyna żółknąć placami. Wierzchołki pożółkły. Dodam że siana jest w terminie optymalnym i po pszenicy. Pryskana Maratonem przy dwóch liściach. Co to może być ??z tego co zaobserwowalem u siebie to grzyb ja atakuje-za gesty lan,niedlugo trzeba bedzie pryskac jesienia.druga przyczyna to po prostu woda-tam gdzie nizej wymokla.pryskalem gleanen 30 X,w nocy bylo -5 i zbozu nic sie nie stalo a trawa widac ze przystopowala.nawet raundap ktory zostal w koncowkach lan zadzialal i kawalek zyta uschnal,ponad miesiac byly resztki w opryskiwaczu i tak byl skuteczny. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bluss1 0 Napisano 6 Grudnia 2009 witam,no ja też mam taki przypadek 1 raz w życiu,i mój ojciec w tym siedzi b.długo i też 1 raz,jeden samochód pojechał i kierowca firmy która brała powiedział że już nie chcą brać,mam drugiego co powiedział że po tańszej cenie jest skłonny wziąć,ale jak to wyjdzie nie wiem,pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom 0 Napisano 9 Grudnia 2009 Prośba o poradę - gdy odorze od miedzy zostaje głęboka bruzda, później jak jadę upr-siewnym to po pierwsze skrajne redlice zapychają się (siewnik Poznaniak) ponieważ koło idzie w wyoranej bruździe a po drugie mam nierównomierne wschody ostatniego rządka.Moje pytanie czy ktoś ma jakiś patent na to - myślałem o dorobieniu jakiegoś talerze przy agregacie który zasypywałby częściowo bruzdę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach