Maper 0 Napisano 29 Kwietnia 2008 Ja kupowałem w opakowaniach 0.125g, a które twoim zdaniem są podrabiane i jak je ewentualnie ropoznać bo zostało mi jeszcze jedno opakowanie.Odnośnie wycofania ze sprzedaży to na stronie Sumi Agro informują że mospilan uzyska nową rejestrację do końca czerwca.A tak wogóle to nic dziwnego że mospilan jest bezpieczny dla pszczół skoro i szkodników nie likwiduje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maper 0 Napisano 29 Kwietnia 2008 A i jeszcze jedno znalazłem stronę ODR Poświętne z zabiegami wykonywanymi na rzepaku w 2006 roku. Zwróćcie uwagę na daty stosowania insektycydów. 3 dni po zastosowaniu mospilanu zastosowano pyretroid co świadczy o tym że mospilan nie ma żadnego wydłużonego działania a po jego zastosowaniu efekty są mizerne.http://www.hotel-plonsk.mazowsze.pl/pole2006/rzepak_oz_kolekcja_odmian.pdf Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JarekSz 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 Nie wiem jak tam w tym ODRze uprawiają, nie wiem kiedy jakie u nich fazy fizjologiczne występują, ale:pictor w czerwcu - mnie uczono, że opadanie płatków to jest opadanie pierwszych płatków (chhyba ze Pictor ma inne zalecenia - muszę sprawdzić)siew mieszańców w ilości 5 kg/ha Co do mospilanu - mi wytrzymał 12 dni. (ze starych zapasów ). Dziś znów powtórka bo zaczynają się wżerać w pąki. Przedtem cały czas słodyszki były, ale brak oznak żerowania.W przyszłym roku ma być nowy mospilan. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 Ja kupowałem w opakowaniach 0.125g, a które twoim zdaniem są podrabiane i jak je ewentualnie ropoznać bo zostało mi jeszcze jedno opakowanie.Odnośnie wycofania ze sprzedaży to na stronie Sumi Agro informują że mospilan uzyska nową rejestrację do końca czerwca.A tak wogóle to nic dziwnego że mospilan jest bezpieczny dla pszczół skoro i szkodników nie likwiduje.albo opakowanie 125g albo 80 to podróbki, napewno 200g jest orginał i chyba 600g. dzis jade po odżywki na pszenice to zapytam sie w GS tam mam pewnosć co kupuje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 panowie pryskacie rzepak na grzyba ciagnikiem typu ursus 360 mam zamiar opryskać pictorem 400sc ,rzepak ma ok.160 cm początek kwitnienia ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
osa21 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 panowie pryskacie rzepak na grzyba ciagnikiem typu ursus 360 mam zamiar opryskać pictorem 400sc ,rzepak ma ok.160 cm początek kwitnienia ?ja bede robił pod 360 3p mate z lenteksu zamocuje ja z przodu i bedzie asie kończyc za opryskiwaczem moze w ten sposób spowoduje mniejsze szkody Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piootr 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 @Maciek to twój rzepak ma teraz 160 cm mój jest jeden z większych i ma ok 100 cm wyższego u niko nie widziałem Ja w tamtym roku jechałem w kwitnienie 360 + opryskiwacz 2000l ale na małych kołach 10/15 pod ciągnikiem i opryskiwaczem przywiązałem palndeke taką cienką sporo pomogło bo spodem nie darło Znajomy próbował zetrem 7341 + Goliat 2500l i lipa niby wysoki opryskiwacz ale tak darło że dał sobie spokój `` Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtus 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 W zeszłym roku pryskałem C-330, założyłem folie pod spód od zaczepu przedniego do zaczepu tylniego i było ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Memeja 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 Witam. Mam pytanie czym najlepiej jechać na grzyba w fazie opadania pierwszych płatków i w jakich ilościach? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wiesLaw 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 U mnie tez ten sam problem z Mospilanem 125 80 g zadnego efektu musialem poprawiac jaja sobie robia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erdem 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 Byłem dzisiaj w hurtowni gdzie biore srodki ochrony i nadmieniłem, i o tym Mospilanie. Na to wychodzi że nie pierwszy sie o to pytałem. po pierwsze to tłumaczył mi ze mospilan inaczej działa i robaki bedą na rzepaku tylko nie bedą zerowac a własnie jest problem w tym ze żerują ......i dzisiaj zrobiłem poprawke.Dali mi nr do przedstawiciele producenta Mospilanu ale nie miałem czasu zadzwonic dokładnie sie popytać.Jeśli kogoś by interesowało to moze dzwonic.Stankiewicz Sławomir tel 506090906 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michał75 0 Napisano 30 Kwietnia 2008 Cudowny chwyt marketingowy, chodzą, jedzą tylko nie żerują. Nie dzwońcie do przedstawicieli bo oni też w to wierzą. Lepiej zadzwonić do marketingu Ciekawe czy wezmą odpowiedzialność za to co każą mówić w terenie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 1 Maja 2008 prosze o szybką odpowiedz... mam slodyszka na rzepaku i chce go fury potraktowac... tylko pytanie... czy dodawac od razu na grzyba? czy samym fury? czy ekolist moge dodac? sa pojedynczee kwiatki ale do kwitnienia ok tydzień... rzepak bardzo ladny ok 1 m wysokosci... mam zamiar dodac duet ultra, czy lepiej opryskac oddzielnie gdy beda opadac pierwsze platki.... wiem wiem zachodzie rzepaki juz sa zólte, u nas wegetacja troche pozniejsza.dodam ze zalezy mi na czasie i na wyczerpujace odpowiedzi... dzieki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek 0 Napisano 1 Maja 2008 ja jestem z podkarpackiego i u mnie zaczynają kwitąć późniejsze odmiany bo californium już kwitnie na dobre ,dziś potraktowałem swój rzepak pictorem w dawce 0,55 l/ha rzepak ma ok,160 cm bo jak wejde w niego to mi tylko głowe widać, jest mi po szyję a mam 186cm ,na słodyszka nic nie dawałem bo szkoda pszczół truć ,jak już rzepak zaczyna kwitnąć to słodyszek nieszkodliwy, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
a1980 0 Napisano 1 Maja 2008 prosze o szybką odpowiedz... mam slodyszka na rzepaku i chce go fury potraktowac... tylko pytanie... czy dodawac od razu na grzyba? czy samym fury? czy ekolist moge dodac? sa pojedynczee kwiatki ale do kwitnienia ok tydzień... rzepak bardzo ladny ok 1 m wysokosci... mam zamiar dodac duet ultra, czy lepiej opryskac oddzielnie gdy beda opadac pierwsze platki.... wiem wiem zachodzie rzepaki juz sa zólte, u nas wegetacja troche pozniejsza.dodam ze zalezy mi na czasie i na wyczerpujace odpowiedzi... dzieki raczej z tym grzybem to poczekaj a odżywki jak najbardziej Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maskin 0 Napisano 2 Maja 2008 dzieki panowie.. moj rzepak to kalifornium, ale jeszce nie kwitnie na dobre.... ok wstrzymuje sie od zabiegu... tylko jeszce malutkie pytanko... mam troche w nadmiarze duet ultra czyli krezoksym metylowy i epoksykonazol.. móglby byc czy sie wykosztowac jednak na amistar? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grześ 0 Napisano 3 Maja 2008 Byłem dzisiaj w hurtowni gdzie biore srodki ochrony i nadmieniłem, i o tym Mospilanie. Na to wychodzi że nie pierwszy sie o to pytałem. po pierwsze to tłumaczył mi ze mospilan inaczej działa i robaki bedą na rzepaku tylko nie bedą zerowac a własnie jest problem w tym ze żerują ......i dzisiaj zrobiłem poprawke.Dali mi nr do przedstawiciele producenta Mospilanu ale nie miałem czasu zadzwonic dokładnie sie popytać.Jeśli kogoś by interesowało to moze dzwonic.Stankiewicz Sławomir tel 506090906 Działenie mospilanu polega na "uposledzeniu nerwowym robaka" on jest ale nie żeruje. Na jednym ze spotkań z przedstawicielem "Sumi agro" on mówił że to jest właśnie najgorzsze dla rolnika że ten robak jest. Ale według tego Pana powinien nie żerować. Sam nie stosuję mospilanu bo dla mnie widok spadającego słodyszka jest najbardziej wymowny po nurelce.Moja Kalifornia pełnia kwitnienia lada moment tuż za nią Nelson a Aviso daleko w tyle poczatek kwitnienia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian9871 0 Napisano 3 Maja 2008 a wg mnie na mospilan już się uodparniają jak ze wszystkim zobaczcie jak regent w ziemniaku niszczył stonkę jeden zabieg i spokój a dzisiaj po regencie trzeba poprawiać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 3 Maja 2008 Czy ktoś z was stosował Piriomor 500 WG w opisie jest napisane że dział systemicznie czyli tak samo jak Nurella i Mospilan.... Jeśli ktoś stosował to prosze o opisanie efektów. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michał75 0 Napisano 3 Maja 2008 Stosowałem, Jest to środek, który ma silne działanie gazowe. Słodyszek jest ogłupiały ale nie można powiedzieć, że wystarczy, by się z nim pożegnać na dobre. Masz rację jest to środek silnie systemiczny, ale działający głównie na owady ssące. Wspominane wcześniej środki systemiczne wcale nie są panaceum na słodyszka. Nawet najbardziej systemiczna Actara sobie nie radzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 3 Maja 2008 A co powiecie o Zolone 350 EC???? bo szukam czego systemicznego oprócz Mospolianu żebu prysnąć w tym tygodniu na rzepak lekko kwitnący iżeby tanio wmiare było... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DAREX 0 Napisano 4 Maja 2008 A co powiecie o Zolone 350 EC???? bo szukam czego systemicznego oprócz Mospolianu żebu prysnąć w tym tygodniu na rzepak lekko kwitnący iżeby tanio wmiare było... Może spróbuj karate zenon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 4 Maja 2008 Ale on działa tylko powierzchniowo!! a ja che systemicznie coś prysnąć ale widze ze poza mospilanem podczas kwitniecia nic innego nie ma Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fox0608 0 Napisano 4 Maja 2008 witam.polecam artykół do przeczytania "Zwalczanie słodyszka rzepakowego": cytując: "Słodyszek faktycznie wykazuje odporność na wiele substancji aktywnych pyretroidów, jednak badania wykazały duże zróżnicowanie efektywności poszczególnych substancji aktywnych. Na przykład bifentryna (talstar) była najlepiej działającą w badaniach IOR substancją aktywną pyretroidów."http://poradyrolnicze.rolnicy.com/zwalczanie-szkodnikow/zwalczanie-slodyszka-rzepakowego.html Rowniez sie przekonałem ze talstar z tej grópy działa najlepiej, polecam jego stosowanie. Pozostale pyretroidy nie polecam. Wielu z was stosuje nurelle, wiec proponuje zastepnik pyrinex -tańszy, (jeden ze składników nurelly) dodac pyretroid i nie oszczedzac dawek środka Najlepiej stosowac środki o działaniu systemicznym z gupy fosforoorganicznej i chloronikotynyli, niekoniecznie zarejestrownaych dla rzepaku Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
meknam 0 Napisano 4 Maja 2008 Talstar powiadasz ale on działa powierzchniowo niby w instrukcji napisali że nie jest szkodliwy dla pszczół ale chyba najlepiej tak koło 16 zacząć pryskać dobrze mówie.?? zalecana dawka 0.1 l a ile kosztuje litr ktoś sie orientuje???? A co do tych niezarejsestrowancyh to co masza na myśli???? jak ktoś chce prywatnie pogadać o rzepaku to GG 5145657 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach